2011-04-19

Podróż Warszawskie ZOO

Opisywane miejsca:
Typ: Album z opisami

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. lmichorowski
    lmichorowski (28.07.2011 20:42) +1
    Hipopotamów nie było, niestety w basenie. Koty też chowały się w jakichś zakamarkach. Może dlatego, że była to dopiero połowa kwietnia i ZOO budziło się do życia po zimie.
  2. arnold.layne
    arnold.layne (28.07.2011 19:47) +1
    Fajna relacja, chociaż brak mi hipopotamów i większej ilości kotów ;-).

    Olgierd Budrewicz w trzecim tomie "Bedekera warszawskiego" wspomina Jasia, ojca Tuzinki, zastrzelonego we wrześniu 1939 roku, w czasie odstrzeliwań wspomnianych przez Ciebie w opisie.
  3. milanello80
    milanello80 (17.06.2011 23:50) +1
    Piękne zdjęcia natury, szkoda jednak, że ujarzmionej. Mimo wszystko doceniam edukacyjne aspekty funkcjonowania ogrodów zoologicznych. Tym bardziej, że być może będą jedynymi miejscami, w których będzie jeszcze danym żyć niektórym gatunkom. Ludzie zgotowali zwierzakom taki zakratowy los. Okazuje się, że może to być dla nich ostatni bastion przeżycia. Smutne...
  4. pt.janicki
    pt.janicki (17.06.2011 20:43) +2
    Leszku, tradycyjnie u Ciebie dobre miejsce na pogaduchy...
  5. anna.amarasekara
    anna.amarasekara (17.06.2011 9:40) +1
    w warszawskim zoo niestety jeszcze nie byliśmy, ale będziemy po zachęceniu, tymczasem zapraszam do zoo płockiego, pozdrawiam
  6. neiven
    neiven (15.06.2011 15:43) +1
    Interesująca opowieść o historii warszawskiego ZOO.
    Ostatni raz byłam tam jakoś kilkanaście lat temu... Odwlekam i odwlekam ponowną wizytę.
    Może dlatego, że widok tych uwięzionych zwierzaków mimo, że bardzo interesujących i pięknych, to jednak zawsze mnie przygnębia...
  7. czarmir1
    czarmir1 (14.06.2011 20:07) +2
    Oczywiście, że to sztuczne środowisko i zwierzaczki wyglądają na niezbyt szczęśliwe. A już np. taki wielbłąd... - kompletnie nie wie po co mu te garby na wodę skoro mieszka w ZOO :D
    Jednak z drugiej strony gdzie jak nie tam można najlepiej poobserwować pewne zachowania zwierząt, a już potrenować z aparatem przed wyjazdem na prawdziwe safari na pewno.
  8. lmichorowski
    lmichorowski (14.06.2011 19:19) +2
    Nie wątpię, ZOO to sztuczne środowisko.
  9. przedpole
    przedpole (14.06.2011 18:43) +3
    Nigdy tam nie byłem,a wygląda interesująco.Jednak w naturalnym otoczeniu ,wszystkie te zwierzatka wyglądają najlepiej.. Namawiaj na wyjazd.
lmichorowski

lmichorowski

Leszek Michorowski
Punkty: 506765